Jakiś czas temu dokonałam wyrwania siwego włosa. Wyrósł sobie centralnie na środku linii zaczynającej grzywkę i iście złowieszczo mienił się w żarówkowym świetle. Włos był gruby, przypominający żyłkę, a jego kolor zaczynał się od mleczno białego po ciemnobrązowym kończąc. Najbardziej zdziwiło mnie, że cebulka była jakby oblepiona i to na długości około 1cm. To skłoniło mnie to wysnucia wniosku, iż był to po prostu "dziki włos".
środa, 30 kwietnia 2014
poniedziałek, 28 kwietnia 2014
Spróbuj: 10 słówek dziennie
Istnieje wiele na prawdę dobrych, rozwojowych blogów. Wchodzę czasami na taki blog, poczytam, przejrzę, myślę sobie że super sprawa, że warto by spróbować się rozwijać, przecież życie jest jedno i nie ma co kisnąć na kanapie. A potem odpalam co innego albo gaszę przeglądarkę.
Marzy mi się nauczyć całkowicie płynnie niemiecki, chociaż podstawę angielskiego, podnieść jakość robionych przeze mnie zdjęć... jak to się mówi?
Spróbujecie? :)
Marzy mi się nauczyć całkowicie płynnie niemiecki, chociaż podstawę angielskiego, podnieść jakość robionych przeze mnie zdjęć... jak to się mówi?
Samo się nie zrobi
Dlatego od dzisiaj przez cały tydzień zamierzam uczyć się dziennie 10 słówek po niemiecku.Nie ważne z jakiego działu, nie ważne czy wcześniej je znałam czy nie. Po prostu pierwsze 10 słówek jakie przyjdzie mi do głowy:- biurko-der Schreibtisch
- lapmka- die Lampe
- telefon- das Handy
- laptop- das Laptop
- książki- die Bücher
- zeszyt- das Heft
- teczka- die Aktentasche
- obiad- das Abendessen
- czytać- lesen
- spacerować- spazieren
Spróbujecie? :)
czwartek, 24 kwietnia 2014
środa, 23 kwietnia 2014
Jak to się stało, że mam miękkie i lśniące włosy
Kiedyś dawno temu nie uznawałam czegoś takiego jak kręcone włosy. Lata mijały, a ja swoje sianowate coś regularnie tarłam ręcznikiem, szarpałam szczotką, nie przycinałam i właściwie nic odpowiedniego dla tego typu włosów nie robiłam.
Oczywiście nie było mowy o jakiejś odżywce czy masce, jedynie mama robiła mi płukankę octową, ale to już całkiem w czasach prehistorii. Niestety dzień w którym moje włosy stały się gładką taflą nigdy nie nastał. Tak jakby.
Oczywiście nie było mowy o jakiejś odżywce czy masce, jedynie mama robiła mi płukankę octową, ale to już całkiem w czasach prehistorii. Niestety dzień w którym moje włosy stały się gładką taflą nigdy nie nastał. Tak jakby.
Subskrybuj:
Posty (Atom)